Zaczęłam czytać książkę Davida Brooks'a " Projekt życie ", jak zawsze jeśli przeczytam jakiś ciekawy fragment to Wam go przytoczę...mam już jeden...:))
" Współczesne społeczeństwo wykształciło potężny aparat rozwijający w ludziach umiejętności praktyczne, ignorując zdolności moralne i emocjonalne. Dzieci trenuje się w przeskakiwaniu przez tysiące edukacyjnych obręczy. Jednak najbardziej istotne decyzje, jakie przyjdzie im podjąć, będą dotyczyły wyboru współmałżonka, przyjaciół, tego, co powinny pokochać, a co znienawidzić, i w jaki sposób kontrolować impulsy. W tych kwestiach pozostają niemal całkowicie zdane na siebie. Jesteśmy mistrzami w rozprawianiu o bodzcach materialnych, lecz nie radzimy sobie z mówieniem o emocjach i przeczuciach. Potrafimy uczyć umiejętności technicznych, lecz kiedy przychodzi do spraw najważniejszych, takich jak osobowość, nie mamy prawie nic do powiedzenia. "
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.