wtorek, 15 stycznia 2013

Przystanek Hel

Pogoda dopisała.
Świeciło pięknie słoneczko, wiał lekki wiatr...tak słodko wygląda tylko na zdjęciach.
W rzeczywistości wyskoczyliśmy na 5 sekund tylko zrobić zdjęcia.
Nawet w futrze Michael'a Korsa było mi zimno...brrrr










4 komentarze:

  1. ciekawe..tez spacerowalam w podobnych ,nadmorskich klimatach jednak nie zmarzlam...moze to zasluga puchowej kurtki?ale niestety tylko z ...taniej sieciowki :)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje futerko też było niedrogie, upolowane w Tk Maxx ( i to na przecenie:))pozdrawiam

      Usuń
  2. JULIIA; co Ty masz za Fajne spodenki, na sobie?

    OdpowiedzUsuń
  3. spodenki sa dostepne w H&M tylko w granacie,pozdrawiam. Wolalam czarne ale niestety juz nie ma..., pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.