lubię tu wpadać. pośród stylowych informacji, połechtać trochę próżność. każdy ma chyba taką potrzebę, gdzieś w sobie. w pędzie, codziennym zabieganiu i niezmiennej intensywności - w moim przypadku - często od 6 do 23. Julia - z wzajemnością, trzeba ten "Wroclove" powtórzyć:) buziole Bartek
lubię tu wpadać. pośród stylowych informacji, połechtać trochę próżność. każdy ma chyba taką potrzebę, gdzieś w sobie. w pędzie, codziennym zabieganiu i niezmiennej intensywności - w moim przypadku - często od 6 do 23.
OdpowiedzUsuńJulia - z wzajemnością, trzeba ten "Wroclove" powtórzyć:)
buziole
Bartek