Przemyślenia

Wczoraj trochę podyskutowaliśmy ze znajomymi na różne tematy, oczywiście podejście mężczyzn różni się od naszego...ale to normalne.
Mój znajomy zapytał co jest lepsze - jak facet ma na boku dziewczynę, z którą uprawia seks i jest to tylko seks, bez żadnych emocji czy jak dziewczyna spotyka się z jakimś mężczyzną to zaraz się zakochuje, chodzi z nim za rączkę, itd.? Mówi - my mężczyzni tak jesteśmy zbudowani, że musimy gdzieś "zrobić ujście tego co nam się nagromadziło ", my podchodzimy bardziej jak zwierzęta do tego a Wy ?! Zaraz miłość, itp...
Moja odpowiedz :
Oczywiście, że z punktu widzenia małżeństwa, czy stałego związku jest lepiej jak partnerzy zrobią skok w bok bez żadnego zaangażowania ale...
Wy podchodzicie jak zwierzęta a my z uczuciem...nie musi to być zaraz miłość, może to być tylko chwilowe zauroczenie,  my lubimy rozmawiać, przytulać się, iść na kolacyjkę a nie tylko uprawiać seks.
 Wy jesteście stworzeni żeby upolować, zjeść i tyle...My lubimy się delektować, to też nie nasza wina, też zostałyśmy tak stworzone. Czasami z zauroczenia wyjdzie coś więcej...jest to wynikiem niestety niezadowolenia z naszego stałego związku, które być może jest nieuzasadnione ale jest i nic się na to nie poradzi.
 Ludzie się rozstawali, rozstają i będą to robić, mimo, że wina za nieudany związek zawsze leży po obu stronach, tylko, że jeden chce walczyć, naprawiać to co zepsute a drugi nie ma ochoty naprawiać i woli wymienić na coś nowego, co z czasem również będzie się psuło...Życie ! Każdy ma je jedno i niech stara się je przeżyć jak najlepiej potrafi, a nikt nie mówił, że będzie się ono podobało naszemu otoczeniu, bo osób komentujących nasze wybory, dokonania, osiągnięcia i porażki zawsze znajdzie się dużo, i przeważnie będą to złe komentarze, bo najlepiej osądza się stojąc z boku....
" Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami "
Paulo Coelho