środa, 30 maja 2012

" Kobiety dyktatorów "

Ida Dalser, Austriaczka, jedna z wielu kobiet Mussoliniego.
Obdarowywała go czystą, bezinteresowną miłością, gotowa była zrobić dla niego wszystko, nawet w pewnym momencie sprzedała cały swój dorobek, kiedy jej wybranek potrzebował pieniędzy.
Dowiedziała się, że Benito prowadzi podwójne życie, chciała wszystko zakończyć " On " jednak napisał do niej " Gorąco Cię proszę, nie przyspieszaj biegu wypadków, będziesz jeszcze piękna, szczęśliwa i podziwiana. Przecież wiesz jak sprawy stoją. Skąd to zniechęcenie? Ten brak nadziei "Wynajął jej nawet małe mieszkanko.
Po jakimś czasie rodzi się ich syn Albino. W momencie gdy Mussolini leży w szpitalu chory na tyfus, Ida przybywa w odwiedziny i chcę, żeby " On " uznał syna i domaga się ślubu po zakończeniu wojny.
Benito ma dylemat, którą poślubić - Idę czy Rachel, o poradę prosi swoją trzecią kochankę.
W końcu poślubia Rachel. na co Ida wpada w furię, domaga się alimentów, które sąd zresztą przyznaje. Nachodzi Mussoliniego w miejscu jego pracy, z dzieckiem na ręku wyzywa go wielokrotnie. " On " niestety nie potrafi poskromić wściekej Idy, która cały czas daje o sobie znać...do momentu objęcia władzy.
Wtedy stara się o opinię lekarską, stwierdzającą, że Ida nie jest w pełni władz umysłowych, umieszcza ją w zakładzie zamkniętym w Wenecji. Ida nigdy tego miejsca nie opuściła, umarła tam w 1937 r.
Swojego syna Benito kazał oddać do sierocińca, przyspieszając adopcję, by jak najszybciej pozbawić jego wspaniałego pochodzenia. Ostatecznie syn tak jak i jego matka znalazł się w przytułku dla chorych psychicznie i tam zmarł w 1942 r.

Trzeba urodzić się niezłym skurw....., żeby zrobić takie coś swojej kobiecie i dziecku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.