czwartek, 17 maja 2012

Uroda

Kiedyś jak otworzyłam profil na NK miałam wiele zapytań jakich kosmetyków używam.
Teraz przedstawię Wam podstawy, które zawsze mam w swojej kosmetyczce do make up'u, które z czystym sumieniem mogę Wam polecić i na które z czystym sumieniem możecie wydać pieniądze... niektóre z nich są droższe, ale czasami lepiej jest wydać więcej na coś dobrego, trwałego, co Nas zadowoli niż wydać na g....:)

1. Baza pod makijaż - zawsze używałam Dax Cosmetic albo Soraya, po raz pierwszy kupiłam YSL Tein Parfait.... myślę, że te dwie pierwsze w zupełności wystarczą.

2. Podkład - ja chyba do końca pozostanę wierna Este Lauder Double Wear. W tej chwili używam wersji Light...wcześniej normalny.

3. Baza czy podkład wokół oczu - Benefit Stay don't Stray.

4. Brwi - zawsze maluję czarnym cieniem.

5. Rzęsy - ostatnio kupiłam tusz Sephory, jeszcze była promocja 30%, wiec chyba 35zł, uważam, że jest ok.

6. Cienie do powiek - najwięcej mam Chanel, zawsze super..ale ostatnio kupiłam wypasione cienie ze specjalnej kolekcji Karla Lagerfelda dla sephory... ich normalna cena około 150 zł ale ostatnio widziałam, że były w promocji za 69zł. Naprawdę warto wydać bo takie cienie starczają na bardzo długo.

7. Róż do policzków - mam z Diora ale on ma chyba 100lat.

8. Puder wykończeniowy, matujący -  HD Make up for ever...ta marka ma naprawdę świetne kosmetyki a sam puder jest mega wydajny i daje super efekt.

9. Pomadka - w tej chwili używam różnych kolorów firmy Manhattan, Loreal...ale taką którą używam od dawna, w kolorze cielistym jest Estee lauder 1A0.

© Julia Tomaszewska

3 komentarze:

  1. Witaj! Po Twojej rekomendacji kupilam podklad Estee Lauder Double Wear i musze przyznac ze jest rewelacyjny. Mam rowniez pytanie odnosnie zabiegow kosmetycznych jakies stosujesz bo uwazam ze na 33 lata stan Twojej cery jest rewelacyjny! Sa jakies specyficzne zabiegi ktore aktualnie stosujesz/polecasz?
    P.S. Jestem w Twoim wieku i nie mam ogolnie problemow z cera, tylko te zmarszczki sa moim utrapieniem. niestety jest ich coraz wiecej :(
    Martyna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieki sliczne! M.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.