poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Czytamy

Czytam cały czas " Przebudzenie" Anthony de Mello. Wrzucę Wam co jakiś czas fragment.

'" Jeśli pragniecie swego przebudzenia, jest rzeczą niezmiernie ważną, by rozpocząć to co nazywam " samoobserwacją".
Uświadom sobie to, co mówisz, to, co robisz, bądź świadom tego, co myślisz, bądź świadom tego, jak działasz. Bądź świadom swych motywów; tego, skąd one się biorą.
Nieświadome życie nie jest warte tego, by je przeżyć. Nieświadome życie jest życiem mechanicznym.
Jest nieludzkie, jest zaprogramowane, jest uwarunkowane. Równie dobrze mógłbyś być kamieniem lub drewnem.
W kraju, z którego pochodzisz, setki tysięcy ludzi wegetują w skrajnym ubóstwie, pracują przez cały dzień, wykonują ciężką pracę fizyczna, umęczeni kładą się spać i wreszcie budzą się, by wszystko zacząć od początku. Patrząc na to myślisz:" Cóż to za życie! Czy to wszystko, co życie ma do zaoferowania?"
I nagle wstrząsa tobą odkrycie, że niemal 100% ludzi żyje podobnie. Możesz iść do kina, jeździć samochodem, możesz odbyć daleką podróż morska, ale czy sądzisz,że jesteś dużo lepszy od innych ludzi?
Jesteś równie martwy jak oni. Jesteś tak samo maszyną jak oni - nieco większą, ale jednak maszyną.
To smutne.
To smutne, że ludzie idą przez życie w podobny sposób.
Ludzie idą przez życie z ustalonymi poglądami - nigdy się nie zmieniają. Są tego po prostu nie świadomi. Równie dobrze mogliby być drewnianymi klocami, skałami, chodzącymi i gadającymi maszynami. Ale nie istotami ludzkimi. Są kukiełkami sterowanymi przez rozmaite sprawy, jak za pociągnięciem sznurka. Naciśnij guzik a uzyskasz reakcję..."




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.