Będę teraz mniej aktywna bo zwijam się z bólu i jestem trochę zmęczona. Ale w końcu wybrałam się dziś do lekarza i zrobiłam gastroskopie, czas zacząć leczyć wrzody, nadżerki, helicobacter...mam nadzieję, że na tym będzie koniec i pobrane wycinki za 2 tygodnie nie wniosą nic nowego. Także teraz moim podstawowym napojem będzie melisa na wyciszenie. Mam zamiar się nie denerwować, mniej palić...itd.
Dobranoc ( Jezusie w buzi posmak samych tabletek, jakaś masakra )

Szybkiego powrotu do zdrowia ! Danka
OdpowiedzUsuńTrzymaj się i zdrowiej nam zdrowiej. Iwonekb
OdpowiedzUsuń